Drukarnie

Zmiana władzy w BZGraf S.A.

W sobotę 25 sierpnia Rada Nadzorcza BZGraf S.A. wybrała nowego prezesa spółki. Został nim Lech Rutkowski, wiceprezes Sportowej Spółki Akcyjnej Jagiellonia Białystok, radny Sejmiku Województwa Podlaskiego z ramienia PIS. Na stanowisko prezesa kandydowały 4 osoby. Nowy szef firmy, ostatniego w Białymstoku przedsiębiorstwa państwowego, obejmie stanowisko bardzo szybko – bo już jutro – 28. Prezesem może być do marca przyszłego roku, gdy muszą odbyć się normalne wybory.


Jakie jest doświadczenie zawodowe nowego prezesa i kim on jest? Oto informacje zdobyte z Internetu: Lech Rutkowski urodził się 5 marca 1944 roku w Białymstoku. Absolwent Politechniki Warszawskiej (1968 rok). W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych pracował w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno-Kartograficznym – pełniąc funkcję dyrektora. Od czasu studiów związany z ruchami katolickimi. W 1990 roku startuje z poparciem środowisk Komitetu Obywatelskiego w wyborach na Prezydenta Białegostoku. Wygrywa je i w latach 1990-94 rządzi miastem. W latach 1996-2003 dyrektor białostockiego Oddziału Banku Gospodarki Żywnościowej. W latach 2003-05 prezes Sportowej Spółki Akcyjnej Jagiellonia Białystok. Od 12 kwietnia 2005 roku jej Honorowy Przewodniczącego oraz wiceprzewodniczący RN SSA Jagiellonia.
Od 1990 roku był radnym Rady Miejskiej Białegostoku. W 2005 roku pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Budżetu, Finansów Publicznych i Rozwoju Miasta.
w 2004 roku kandydował na Europosła z ramienia Narodowego Komitetu Wyborczego.
Obecnie jest Radnym Sejmiku Województwa Podlaskiego z ramienia PIS wybranym w przedterminowych wyborach w maju 2007 roku.
Czynny społecznie: prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Białymstoku, zasiada w Radzie Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. J. Śniadeckiego.

Ochodząca Pani prezes, Antonina Kuchlewska, został odwołana w połowie sierpnia, podczas swego urlopu, przez nową Radę Nadzorczą spółki. Było to pierwsze posiedzenie Rady. Nie podano przyczyn odwołania.

Od Redakcji: zmiany na stanowiskach prezesów firm nie powinny dziwić. Podobno, prezesem się bywa. Gdy jednak dotyczy to firm państwowych, należy temu przyjrzeć się bliżej. A co widzimy? Niepokojące, bo błyskawiczne odwołanie sprawdzonego i cieszącego się poważaniem w branży i wśród wydawców fachowca, szybkie powołanie nowego prezesa (czy przygotowanie stosowanych dokumentów w tej sprawie trwa jeden dzień?), a w końcu wątpliwe kompetencje nowego szefa, bardziej chyba regionalnego polityka niż menadżera. Nowemu prezesowi życzymy sprawdzenie się, zaznaczając, że kierowanie drukarnią wymaga ogromnej pracy i zaangażowania, a prezes Antoninie Kuchlewskiej, w imieniu klientów BZGraf i naszym własnym, redakcji „Wydawcy”, dziękujemy za wieloletnią i owocną współpracę i świetnie kierowanie przedsiębiorstwem – z tego odcinka swego życia zawodowego może być Pani dumna.
Andrzej Palacz, red. nacz. „Wydawcy”

Dodaj komentarz