Analizy/podsumowania Rynek polski Rynek wydawniczy

Stan czytelnictwa w Polsce 2018 – raport BN

Biblioteka Narodowa podała główne wyniki stanu czytelncitwa w Polsce – mało co się zmieniło w porównaniu z rokiem ubiegłym. A oto skrót materiału przygotowanego dla BN przez Izabelę Koryś i Romana Chymkowskiego.


2018 roku czytanie przynajmniej jednej książki w ciągu roku zadeklarowało 37% respondentów (patrz poniższy wykres). Różnica jednego punktu procentowego w porównaniu z poprzednim rokiem mieści się w marginesie błędu pomiaru, który dla próby o liczebności 2 tys. obserwacji wynosi 2%.


Podstawowe wskaźniki czytelnictwa są stabilne. Widać, że deklaracje czytania książek (co najmniej jednej i co najmniej siedmiu w ciągu roku) wyraźnie spadły w latach 2004-2008. Tłumaczy to się obecnym stylem życia, sposobem spędzania czasu wolnego, popularyzacja rozrywki cyfrowej. Należy pamiętać, że książki nie są dziś jedynym źródłem wiedzy i informacji.
Znajduje to odbicie w zmianie postaw do czytania książek. W młodszych grupach wiekowych mniejszy odsetek osób deklaruje, że bardzo lubi czytać książki – zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, które w starszych grupach wieku wyraźnie przewyższają mężczyzn pod tym względem ( Tabela 1).


Nie zmienia to faktu, że właśnie wśród młodszych osób jest najwięcej czytelników książek, do tego czytających z większą intensywnością (por. Tabela 2).
Można przypuszczać, że po ustaniu obowiązku szkolnego czytać książki będą ci, którzy nauczyli się to lubić.


W 2018 roku wzrosło znaczenie zakupów książkowych ( z34 do 38%), co oznacza, że zmieniają się oczekiwania i nawyki czytelników – rośnie znaczenie nowości wydawniczych, a czytelnicy są w większym stopniu skłonni kupić interesujące ich książki, zamiast czekać aż przeczytają je znajomi lub sięgać po starsze tytuły obecne w domowych księgozbiorach.


Udział książek wypożyczonych z biblioteki publicznej lub ofiarowanych w prezencie utrzymał się na poziomie z 2017 r. (16%), wzrósł nieco udział książek wypożyczonych z bibliotek szkolnych (z 5 do 7%).


35% respondentów przyznało, że nie mają żadnych książek lub są to tylko podręczniki szkolne. E-booki posiada zaledwie 5% co najmniej piętnastoletnich Polaków (w próbie celowej czytelników takich osób jest przeszło jedna czwarta).


Książki czytamy głównie w domu, kiedy nic nam w tym nie przeszkadza.


Wybór książki do czytania zależy od indywidualnych potrzeb, dlatego najlepsze rekomendacje pochodzą od bliskich i od osób o podobnych zainteresowaniach.
Opinie na temat książek zamieszczane w internecie interesują przede wszystkim osoby stosunkowo młode (d0 25 roku życia – 6,32%, do 39 – 6,06%; w całym przedziale wiekowym – 5,80%). Najstarsi respondenci większą wagę przywiązują do opinii bibliotekarzy i księgarzy. We wszystkich grupach wiekowych najmniejszym zaufaniem cieszą się komunikaty rozpoznawane jako jednoznacznie komercyjne, a więc reklamy, katalogi wydawnicze itp.


Czytanie e-booków jest praktyką podejmowaną przez bardzo nieliczne osoby (3%). Tymczasem ci, którzy czytają książki, a zarazem sprawnie korzystają z komputera, coraz chętniej sięgają po tytuły wydane w formatach cyfrowych (52%,  w przypadku e-booków – 65%).


Badanie przprowadziła na przełomie listopada i grudnia 2018 toku firma Kantar Public na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej 2076 respondentów w wieku co najmniej 15 lat metodą CAPI (Computer Assisted Personal Interview) oraz na celowej próbie 1660 czytelników książek metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview).

Dodaj komentarz