Analizy/podsumowania Rynek wydawniczy

Europa podsumowuje pandemię w 2020 roku w branży wydawniczej

Zlecone przez Parlamentu Europejski badania oceniają wpływ pandemii na różne sektory kultury. Wprowadzona w krajach restrykcje doprowadziły do kryzysu również sektora wydawniczego, skutki którego Parlament próbuje określić ilościowo. Opublikowane w lutym badania przeprowadził Eurochamber Study Centre na zlecenie Komisji Kultury.

Pierwsze co rzuca się w oczy, to ogromny spadek sprzedaży w księgarniach – od 75% do 95% w większości krajów, w których zastosowano blokadę.
Sprzedaż w księgarniach spadła od 75% do 95% w większości krajów, w których obowiązywała blokada. I tak np. w Austrię minus 74% w drugiej połowie marca, minus 50% w Belgii przez cały marzec, we Francji księgarnie na poziomie 1 (większe sklepy i hipermarkety) odnotowały ponad 50% sprzedaży w całym marcu, w kwietniu był to już spadek na poziomie 96% dochodów (duże księgarnie) i 89% )(małe księgarnie). W Niemczech, którego rynek jest najbardziej odporny na kryzysy, do końca tego miesiąca stracono ponad 30% sprzedaży. W okresie blokady sprzedaż księgarń we Włoszech wyniosła -75%, przy stracie w wysokości 20 mln euro.

W tym samym czasie sprzedaż w Portugalii wyniosła minus 78%, w Hiszpanii minus 80%, w Rumunii minus 85%.

Nowe modele dystrybucji – kliknij i odbierz – ograniczyły kryzys branży. Sprzedaż internetowa wzrosła we Francji: 52% w marcu, 180% w kwietniu. Niektórzy gracze podwoili lub nawet potroili swoje dochody. Ale nic nie mogło zrekompensować strat sprzedaży stacjonarną.

Oprócz e-booków wzrost sprzedaży odnotowały audiobooki – 33% ludzi w Europie słuchało audiobooka w tych okresach. Jednocześnie gwałtownie wzrosło piractwo – na przykład w Hiszpanii szacuje się, że potroiło się.

Załamanie dystrybucji, w połączeniu z ograniczeniami w poruszaniu się ludzi, doprowadziło do ogromnego spadku poziomu pracy, a w wielu przypadkach całkowitego jej zaprzestania. W konsekwencji wiele planowanych nowych tytułów zostało anulowanych lub przełożonych, co z kolei wpłynęło na przychody firm. Do połowy maja bułgarscy wydawcy spodziewali się, że w 2020 roku wydadzą od 500 do 1000 tytułów mniej niż planowano, co oznacza spadek o 10-20%, a 87% z nich odłożyło wszystkie tytuły. Tylko w drugiej połowie marca francuscy wydawcy odroczyli publikację 5 236 nowych tytułów i nowych wydań, a do połowy maja planowali odłożyć średnio 18% tytułów zaplanowanych na 2020 rok. Produkcja tytułów spadła o 75% do końca marca w Grecji, a szacunki na cały rok przewidywały redukcję o około jedną piątą. Jak dotąd czescy wydawcy odłożyli około 15% swoich tytułów. Dramatyczna sytuacja panował we Włoszech, gdzie do końca marca około 23 200 tytułów zostało anulowanych lub przełożonych (około jedna trzecia produkcji rocznej), co odpowiada 48,9 milionom mniej wydrukowanych książek, a podczas całego okresu blokady produkcja tytułów spadła o dwie trzecie.

Zamknięto nie tylko księgarnie, ale też biblioteki. Aby sprostać rosnącym potrzebom czytelników uelastycznione warunki wypożyczanie e-booków. W Wielkiej Brytanii biblioteki odnotowały 200% wzrost liczby wypożyczeń e-booków. Biblioteki w Paryżu pod koniec marca odnotowały pięciokrotny wzrost liczby pobrań e-booków dzięki programom e-pożyczek.

Wydawcy na całym świecie stanęli w obliczu problemów z płynnością finansową. Do końca marca prawie dwie trzecie wydawców we Włoszech wykorzystywało lub planowało wykorzystać fundusz odpraw na wypadek tymczasowego / częściowego bezrobocia. Na początku kwietnia wielu wydawcom (i księgarzom) we Francji groziło bankructwo, gdyby nie otrzymali wsparcia.

Utrata dochodu dotyczyła także pisarzy i tłumaczy. 97% pisarzy i tłumaczy dotknęła utrata dochodów głównie z powodu odwołanych wykładów, warsztatów, spotkań. 64% spodziewa się strat z powodu opóźnionej publikacji ich tytułów, prawie 40% obawia się strat z powodu odroczonych kontraktów i wynikającego z tego opóźnienia w opłatach licencyjnych lub anulowania zobowiązań. Ponadto utrata dochodów wynika też z odroczenia składania wniosków o granty, odwołanych nagród literackich, międzynarodowych projektów i festiwali. Dochody spadły też w wyniku mniejszej sprzedaży książek i niższych tantiem wynikających w z ekstremalnych rabatów dokonywanych przez księgarnie prowadzące sprzedaż on-line. W Czechach większość dużych wydawnictw przestała płacić faktury pisarzom i tłumaczom. W całej Europie wydawnictwa bezpłatnie rozdawały bibliotekom e-booki i materiały cyfrowe bez konsultacji z autorami. Amazon drastycznie obniżył ceny e-booków, co oznacza niższe wynagrodzenie autorów.

W wielu krajach rządy nie objęły pomocą pisarzy i tłumaczy.

Odwołanie targów i imprez masowych pogłębiło kryzys.

Z badaniem można zapoznać się pod tym adresem.

(ap)

Dodaj komentarz