SEDNO serdecznie zaprasza na spotkanie ze Zbigniewem Machejem

Wydawnictwo Akademickie SEDNO serdecznie zaprasza na spotkanie ze Zbigniewem Machejem, autorem tomu esejów wydanym przez Wydawnictwo Akademickie SEDNO. Z autorem będzie rozmawiał Marek Zaleski.

18 listopada, Dom Literatury, ul. Krakowskie Przedmieście 87/89, 18.00-20.00.

“Nawet cyniczni politycy wierzą w siłę słowa. Język służy nie tylko porozumieniu. Słowa są często używane do zdobywania władzy i panowania nad innymi. Są nośnikiem mocy. I to częściej złych niż dobrych. Używa się ich jako zaklęć. Powtarzają je ci, którzy otrzymali objawienia, przemówił do nich krzak gorejący, znieśli je z góry wyryte na tablicach przykazań. Najpierw ogień objawień i prorocze hymny, potem sofistyka prawodawstwa i retoryka utrzymania posłuchu, następnie nowomowa i mowa nienawiści, zmasowana propaganda i rytualne koncelebry, potem krótki rozkaz do ataku i w końcu masowe groby, ruiny i zgliszcza. Najpierw mit i święta opowieść o narodzie, jego czystości, prawdziwości i wyższości naszyzmu, potem zemsta na sąsiadach za ich inny język, wygląd i obyczaj, mniej lub bardziej urojone winy i w końcu ludobójstwo. A także tyrani, którzy ciemiężą, wyzyskują i zabijają ludy. Kiedyś w końcu trzeba się podnieść i przeciwko nim powstać. W słusznej i świętej sprawie wolności i niepodległości. Czy nad tym wszystkim unoszą się anioły? Niebieskie, latające istoty z ognistymi mieczami? Boscy posłańcy i stróżowie ziemskich rajów? Przynoszący zwiastowanie? Pełni światła serafini utkani z tajemniczego światła? Anioł śmierci? Anioł zagłady? Cherubini asystujący przy zmartwychwstaniu? To by trąciło secesyjnym kiczem. Doświadczenie Wielkiej Wojny wysadziło w powietrze dotychczasową estetykę, moralność i wyobrażenia o świecie oraz zaświatach. Po piekle wojny, pożarze rewolucji i epidemii hiszpanki, ludzki świat i jego obraz trzeba było odbudować na nowo, w najprostszy, naturalny sposób. A potem, ćwierć wieku później, po 1945 roku, po zdruzgotaniu nazizmu i hekatombie Zagłady, jeszcze raz”.

Zbigniew Machej, Widokówki z niebytu