Jerzy Nagórski odchodzi z Opolgrafu

Z dniem 01.10.2007 r. dotychczasowy prezes drukarni Opolgraf S.A. Jerzy Nagórski przyjął propozycję pracy w firmie bedącej dostawcą części do samochodów marek Audi, Volkswagen, Sabb. Nie zrywa jednak kontaktów z drukarnią – został przewodniczącym Rady Nadzorczej Opolgrafu.

Od tej chwili zarząd w drukarni Opolgraf S.A. stanowią dwie osoby. Stanowiska prezesa i wiceprezesa objęli wieloletni dyrektorzy Mirosław Szewczyk i Bartosz Mazurkiewicz. Wg informacji otrzymanej od zarządy firmy nowi prezesi zamierzają kontynuować dotychczasową politykę drukarni.

Poniżej podziękowanie skierowane przez prezesa Nagórskiego do partnerów drukarni.

Od redakcji „Wydawcy”: gdy kilka lat temu prezes Nagórski obejmował stanowisko prezesa Zarządu Opolgrafu drukarnia, mówiąc delikatnie, nie była w najlepszej kondycji finansowej. To jego działanie, jego koncepcja zmian w zakładzie spowodowała, że w dość szybkim czasie drukarnia stanęła na nogi, zaczęła inwestować, stała się liczącym partnerem dla wydawców z całej Polski. Gratulujemy Panu Nagórskiemu tych osiągnięć, życzymy kolejnych w nowym miejscu pracy i dziękujemy za wieloletnią i owocną współpracę.

w imieniu Redakcji Andrzej Palacz (red. naczelny)

PODZIĘKOWANIE
Bywają sposobności skłaniające do radykalnych zmian. Tak się stało w moim przypadku. Przyjąłem propozycję objęcia stanowiska jednego z szefów dużej międzynarodowej firmy produkującej części do samochodów GM, Volkswagen, Audi, Saab. Przed laty prowadziłem już taką firmę. Wracam tym samym do branży dobrze mi znanej.
Było dla mnie źródłem wielkiej satysfakcji kierowanie drukarnią, która przeżywała kiedyś trudne chwile, ale zdołała je zostawić za sobą, a teraz wspina się na drodze rozwoju. Było to możliwe dzięki kilku rozstrzygającym czynnikom. Za najważniejszy uznaję zaufanie, jakim obdarzyli drukarnię jej klienci – Wydawcy. Również ich partnerską wyrozumiałość i cierpliwość w znoszeniu kłopotów, których nie udało nam się uniknąć. Kluczem do przemiany firmy była nadzwyczajnie skuteczna współpraca z właścicielem Opolgrafu, który okazał się być człowiekiem wielkiego formatu. Najgorętsze podziękowanie jestem winien pracownikom Opolgrafu, którzy wkładali ogromny wysiłek i serce, aby możliwy stał się tak dynamiczny rozwój drukarni. Godnym najwyższego uznania jest bowiem fakt prawie trzykrotnego wzrostu obrotów w ciągu 5 lat wspólnej pracy, przy ciągłym wzroście jakości. Szczególne podziękowanie kieruję do dostawców papieru, którzy najwięcej ryzykowali decydując się na tak szeroki front współpracy z drukarnią. Odczuwam wielką satysfakcję, że potrafiliśmy sprostać ich zaufaniu. Przepraszam tych wszystkich, którzy oczekiwali więcej ode mnie i od Opolgrafu, a których zawiedliśmy.
Jestem głęboko przekonany, że pod nowym zarządem, o którym miałem wiele okazji w ciągu lat współpracy przekonać się, że jest teamem utalentowanych i profesjonalnych menedżerów, Opolgraf czeka teraz świetna przyszłość, że jeszcze bardziej umocni się pozycja drukarni na rynku usług poligraficznych.
Będę czerpał szczególną satysfakcję z faktu, że dane mi było przyczynić się do tego. Informuję zarazem, że nie zrywam więzi z drukarnią, jako że zostałem obdarzony godnością przewodniczącego jej Rady Nadzorczej.

Szczęść Boże, Jerzy Nagórski (były) prezes Opolgrafu