Wywiady

Oceniamy książki – rozmowa z ANDRZEJEM TOMASZEWSKIM

Od red.: Komisarzem Konkursu Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek Najpiękniejsze Książki Roku jest Andrzej Tomaszewski, znany typograf, poligraf, propagator typografii i pięknej książki. Poprosiliśmy go o próbę wskazania „książkorobom”, jak sam nazywa twórców słowa drukowanego, czym kieruje się jury Konkursu, wybierając te, a nie inne książki z setek nadsyłanych przez wydawców.


Konkurs Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek „Najpiękniejsze Książki Roku jest corocznym przeglądem edytorskiej twórczości graficznej, który zdobył sobie wśród grafików, wydawców i drukarzy zasłużoną renomę. Zdobywcy nagród i wyróżnień czerpią z uczestnictwa sporo satysfakcji prywatnej i zawodowej. Na przestrzeni lat widać też, że konkurs znacząco przyczynia się do podniesienia poziomu edytorskiego polskiej książki. Obok twórców grafiki wydawniczej w pracach jury w różnych latach uczestniczyli doświadczeni redaktorzy, szanowani poligrafowie, historycy i krytycy sztuki. Zawsze jednak podczas przewodów sądów konkursowych decydujące zdanie mieli artyści książki – graficy projektanci, typografowie i ilustratorzy. Przewodniczącymi jury bywały znane postaci świata artystycznego: prof. Julian Pałka, prof. Maciej Buszewicz, prof. Stanisław Wieczorek, a w ostatnich latach znakomity artysta Józef Wilkoń. W 2015 roku decyzją Zarządu PTWK otrzymałem godność komisarza tego szacownego przedsięwzięcia. Animatorem imprezy (wcześniej istniejącej pod nazwą „Konkursu na Najlepiej Wydaną Książkę”) był w 1957 roku mój nieżyjący ojciec, Roman Tomaszewski. Funkcję objąłem po Katarzynie Iwanickiej, która gospodarzyła w komisji graficznej naszego Towarzystwa przez ostatnie dwadzieścia dwa lata – od 1993 roku, kiedy to odszedł jej poprzednik Krzysztof Racinowski. Tak więc po znanym grafiku, zwanym często architektem książki, oraz po Katarzynie Iwanickiej, doświadczonej redaktor i historyku sztuki od lat współpracującej z artystami, komisarzem został typograf i poligraf. Nie znaczy to wszakże, że zmienia się charakter konkursu. W dalszym ciągu w ocenianiu książek rola artystów grafików jest zdecydowanie dominująca. Długie lata doświadczeń konkursowych pozwoliły na dość precyzyjne sformułowanie kryteriów oceny formy edytorskiej stanowiącej główny przedmiot uwagi jurorów i zainteresowania publiczności.
Spróbuję w sześciu punktach wymienić zasadnicze wymogi stawiane książkom, których osiągnięcie daje szansę uzyskania przychylnej oceny jurorów.

1. Istotnym elementem estetycznej jakości książki jest zgodność jej treści i formy, czyli odpowiedniość wizualnych efektów dobranych dla prezentacji tematu. Skrótowo mówiąc, chodzi o to, aby w książce nieobecny był dysonans tych składników, żeby przykładowo katalog akwarel nie wyglądał jak ewidencja wyrobów betonowych, albo reportaż wojenny z Rwandy nie przypominał wyglądem opowieści o Ani z Zielonego Wzgórza. Bywa też, że miałka treść, nieistotna i nieważna, prezentowana jest w wydaniu luksusowym, wręcz pompatycznym. Z takiego połączenia powstaje publikacja rażąca sztucznością i pretensjonalna.

2. Przemyślany projekt graficzny publikacji traktowanej jako całość, prowadzący do wizualnej jedności estetycznej harmonijnie łączącej wszystkie jej elementy. Zbyt często zdarza się, że np. karty tytułowe nie pasują do układu wnętrza, albo typografia i grafika okładki sprawiają wrażenie, jakby były z innej książki. Postulat jedności estetycznej oczywiście nie oznacza, że projektant formy książki nie może korzystać z prawa do eksperymentu, stosowania kontrapunktu jako środka wyrazu artystycznego, albo przykładowo: ze związanych z treścią szokujących zestawień graficznych.

3. Dążenie do funkcjonalności książki rozumiane głównie jako działanie na rzecz wygody jej użytkownika. Chodzi tu m.in. o czytelność użytych pism i układów typograficznych. Również o powiązanie elementów treściowych, szczególnie w podręcznikach, informatoriach i książkach naukowych, np. stworzenie czytelnikowi wzrokowych „ścieżek” ułatwiających dotarcie do przypisów lub aneksów, właściwe wykorzystanie żywych pagin, spisów i odsyłaczy itp.

4. Oryginalność ujęcia polegająca na ukształtowaniu książki w oparciu o nowatorską koncepcję. Stosowanie świeżych układów typograficznych, oryginalnych krojów pism drukarskich, wykorzystanie nowatorskich technik reprodukcji obrazu, innowacyjnych podłoży drukowych, pomysłowe rozwiązania introligatorskie, stanowią razem szeroki repertuar środków wyrażania ducha nowoczesności.

5. Walory graficzne ilustracji i ich dobór. W wypadku ilustracji graficznych, malarskich i fotograficznych oceniany jest ich poziom artystyczny. Natomiast w wypadku ilustracji poglądowych (fotografii, schematów, infografiki, itp.) uznanie zdobywają takie, które wspomagają zrozumienie tekstu, czytelnie przedstawiają obrazowane treści i są dobrze wkomponowane w typograficzny układ książki. 6. Jakość wykonania książki. Wysoka jakość to perfekcja wykonania we wszystkich technologicznych fazach produkcji (prepress, press i postpress), a także użyte materiały pierwszorzędne gatunkowo: farby, papiery, materiały introligatorskie itp.

Wymienione kryteria stanowią podstawę ocen. Jak jednak często w konkursach bywa, znaczną rolę ogrywają także preferencje estetyczne poszczególnych jurorów oraz ich stosunek do aktualnych tendencji widocznych we współczesnej sztuce użytkowej. Zadanie komisarza polega m.in. na tym, aby proponując skład sądu konkursowego uwzględnić osoby mające szeroki przegląd sytuacji na rynku książki, a jednocześnie reprezentujące różne, nawet pokoleniowo odmienne, spojrzenie na artefakty. Przez blisko sześćdziesiąt lat istnienia konkursu (z przerwą podczas stanu wojennego) zmieniały się style projektowania, gusty i możliwości techniczne. Jednak cel konkursu pozostawał niezmienny: wybrać książki wyróżniające się poziomem edytorsko-artystycznym. Książka, jako przedmiot „z duszą”, pomimo wielu na ogół trwałych reguł wypracowanych w jej wielowiekowej historii, otwarta jest na zmiany formalne i stylowe. W tym miejscu możemy przypomnieć słowa mistrza Józefa Wilkonia, że książka przetrwała i przetrwa niejedno. Zmienia się jej uroda, forma, ale jej funkcja, jej istota jest wieczna. (…) Jest z natury stworzona dla piękna. Brzydota czyni jej cierpienie dotkliwym jak ból. Kodeksowa postać książki – mogłoby wydawać się, że zbyt ciasna – jest miejscem artystycznych eksperymentów, konfrontacji konwencji projektowych, a przede wszystkim intelektualnej przygody. Do doświadczania tej właśnie przygody zaprasza Polskie Towarzystwo Wydawców Książek i konkursowe jury.

(materiał zamieszczony w “Wydawcy” nr 2-5/2015 pod tytułem “Konkurs z tradycją”)

Dodaj komentarz