Hurt/księgarstwo Rynek księgarski za granicą

„Wracamy do biznesu”: w brytyjskich księgarniach rośnie sprzedaż

W pierwszym tygodniu po otwarciu księgarń w Anglii sprzedano prawie 4 miliony książek. To o ponad 30% więcej niż w tym samym tygodniu zeszłego roku. Na szczycie rankingów znajduje się antyrasistowska książka Reni Eddo-Lodge.


15 czerwca w Wielkiej Brytanii ruszyły sklepy. Według firmy monitorującej brytyjski rynek książki, do 20 czerwca sprzedano 3,8 miliona drukowanych książek o wartości 33 mln £ To wzrost o 31% zarówno pod względem wolumenu, jak i wartości w porównaniu z tym samym tygodniem ubiegłego roku. To jeszcze więc, jeśli wziąć pod uwagę, że księgarnie w Szkocji i Walii wciąż były zamknięte (w tym tygodniu swoje sklepy w Walii otwiera sieć Waterstones, a sklepy przy głównych ulicach w Szkocji zostaną otwarte 29 czerwca). Według “Booksellera” jest to najwyższa sprzedaż w 25. tygodniu roku od 2003 roku, kiedy to ukazał się Harry Potter i Zakon Feniksa.

Księgarnie wprowadziły szereg środków zabezpieczeń. To środki dezynfekujące, plastikowe ekrany przy kasach, kwarantanna książek, które klienci biorą do rąk i nie kupują, na 72 godziny.

Pierwsze miejsce na brytyjskich listach najlepiej sprzedawanych książek zajmuje praca pisarki Reni Eddo-Lodge Why I’m No Longer Talking to White People About Race (Dlaczego już nie rozmawiam z białymi ludźmi o rasie). To pierwsza czarna brytyjska autorka, której książka zajęła to miejsce od czasu, gdy Nielsen zaczął analizować sprzedaż książek (2001 rok). Zainteresowanie tą pozycją wyniosła fala ostatnich antyrasistowskich protestów na całym świecie.

(źródło “The Guardian”)

Dodaj komentarz