“Kwestia sumienia”

KWESTIA SUMIENIA
seria: “Wehikuł Czasu”
autor: James Blish
przekład: Radosław Kot
wydawca: Dom Wydawniczy “Rebis”
Poznań 2021

Ocena: 6,5/10

Bój jest potrzebny?

Najpierw o fabule powieści – tu wspomogę się opisem z książki.

Ojciec Ramon Ruiz-Sanchez, jezuita i biolog, jest członkiem ziemskiej ekspedycji, która bada planetę Lithię zamieszkaną przez inteligentne gadopodobne istoty. Lithyjczycy żyją w pokoju i harmonii z naturą, bez konfliktów i przestępstw. Jednocześnie nie znają religii ani wiary w żadnej postaci. Czy rzeczywiście może istnieć doskonałe społeczeństwo pozbawione Boga? Jak Ziemianie mają się zachować w obliczu zaawansowanej cywilizacji, która nie jest zdolna do agresji i przez całe swoje dzieje pozostawała absolutnie bezbożna? Ruiz-Sanchez usiłuje pogodzić wiedzę naukową, humanistyczne zasady i nakazy wiary, co prowadzi go ku herezji. A od wyników badań ekspedycji zależy przyszłość tak Lithyjczyków, jak i Ziemian…

Pierwsze wydanie tej książki ukazało się w 1958 roku. Czas w którym powieść została napisana, rzutuje na język, sposób wypowiedzi i, co najważniejsze, sposób przekazywania myśli. Trzeba sobie z tym poradzić, ale spokojnie. Bez obaw. Kiedy przyzwyczaimy się do tego, że ma ona już ponad 60 lat, czyta się ją całkiem przyjemnie.

Opowieść, choć krótka, wciąga. Na swój sposób jest też bardzo aktualna. Obecnie mówi się dużo o laicyzacji społeczeństwa. Po tysiącach lat wiary w różnych bogów systemy wierzeń przestają spełniać swoją rolę. Polaryzacja społeczeństwa pod tym względem jest ogromna, a autor zręcznie przedstawia nam oba punkty widzenia i zmusza do wyboru jednej ze stron. Dzięki temu otrzymujemy pogłębioną refleksję nad życiem i potrzebą istnienia religii, osadzoną w realiach sf.

Ta książka to po części próba odpowiedzi na pytanie “A jeśli brak boga ma sens?”

Na zachętę podam, że Kwestię sumienia swego czasu wyróżniono nagrodą Hugo.