W tym roku Angelus zostanie wręczony już po raz szesnasty. Podobnie jak w roku ubiegłym na autorkę bądź autora zwycięskiej książki czeka wyróżnienie w wysokości 150 tys. zł. Ponadto wszyscy finaliści otrzymają po 5 tys. zł za nominację, z kolei nagroda za przekład wyniesie 40 tys. zł.
Nazwisko laureatki bądź laureata tegorocznej edycji poznamy 16 października podczas wspólnej gali Angelusa i Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Będzie to też punkt kulminacyjny trwającego wówczas we Wrocławiu Bruno Schulz. Festiwalu. A oto książki, które trafiły do finału:
- Kateryna Babkina, Nikt tak nie tańczył, jak mój dziadek, tłum. Bohdan Zadura, Warsztaty Kultury (Ukraina)
- Petro Jacenko, Magnetyzm, tłum. Marcin Gaczkowski, Wydawnictwo Warstwy (Ukraina)
- Michał Komar, Skrywane, Czuły Barbarzyńca Press (Polska)
- Siergiej Lebiediew, Debiutant, tłum. Grzegorz Szymczak, Wydawnictwo Claroscuro (Rosja)
- Sigitas Parulskis, Ciemność i partnerzy, tłum. Izabela Korybut-Daszkiewicz, Wydawnictwo Czarne (Litwa)
- Wołodymyr Rafiejenko, Najdłuższe czasy, tłum. Anna Ursulenko i Marcin Gaczkowski, Wydawnictwo Kolegium Europy Wschodniej (Ukraina)
- Mirosław Tryczyk, Drzazga. Kłamstwa silniejsze niż śmierć, Wydawnictwo Znak Literanova (Polska)
Wyboru książek dokonało jury w składzie: Mykoła Riabczuk (przewodniczący), Marcin Cieński, Urszula Glensk, Ryszard Krynicki, Anna Nasiłowska, Małgorzata Szpakowska i Piotr Śliwiński.
Przez lata czytelnicy w Polsce żyli tym, kto z rodzimych autorów jako pierwszy otrzyma Angelusa. Do finału trafiały książki m.in. Olgi Tokarczuk, Andrzeja Stasiuka czy Mariusza Szczygła, jednak tym, który jako pierwszy i jedyny z Polski, jak na razie, otrzymał to wyróżnienie, okazał się Maciej Płaza w 2018 (jury doceniło jego Robinsona w Bolechowie). Z kole dwie ostatnie edycje to dominacja pisarzy z Półwyspu Bałkańskiego – w 2019 wygrał Georgi Gospodinow (Bułgaria), w 2020 Goran Vojnović (Słowenia). W tym roku szanse na to, że Angelus zostanie w Polsce są zachowane (w finale mamy dwie polskojęzyczne książki), jednak na pewno przerwana zostanie passa książek bałkańskich – z tamtego regionu Europy do finału nie trafił nikt. To co rzuca się w oczy, to tegoroczna dominacja książek ukraińskich (mamy ich aż trzy), co niejako wpisuje się w całą historię nagrody. W końcu to nasi wschodni sąsiedzi wygrywali Angelusa najczęściej (Jurij Andruchowycz – 2006, Oksana Zabużko – 2013, Serhij Żadan – 2015). Z drugiej strony rosyjski pisarz Sergiej Lebiediew, ubiegłoroczny laureat nagrody publiczności im. Natalii Gorbaniewskiej, znalazł się w finale już po raz trzeci z rzędu. To tyle jeśli idzie o ciekawostki statystyczne, na końcu i tak o wszystkim zadecyduje jury.
A skoro wspomniana była Nagroda Publiczności im. Natalii Gorbaniewskiej – od 2020 wyróżnieniu przyznawanemu w internetowym plebiscycie przez czytelników towarzyszy trzymiesięczne stypendium pisarskie we Wrocławiu, które organizuje Wrocławski Dom Literatury. W tym roku plebiscyt ruszy 9 września i zakończy się 15 października. Swój głos będzie można oddać na stronie www.angelus.com.pl.
Na ten sam dzień, co start głosowania w Nagrodzie Publiczności im. Natalii Gorbaniewskiej zaplanowany został też Salon Angelusa z Mirosławem Tryczykiem, oczywiście traktujący o finałowej książce Drzazga. Kłamstwa silniejsze niż śmierć. To nowość dotycząca Angelusa – na przełomie września i października do Prozy, klubu Wrocławskiego Domu Literatury zawitają wszystkie autorki i autorzy nominowani w tym roku do Angelusa. Daty tych spotkań niebawem podane zostaną na stronie www nagrody oraz w mediach społecznościowych Angelusa, Wrocławskiego Domu Literatury i Wrocławia Miasta Literatury UNESCO.
Fundatorem Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus jest miasto Wrocław
Operator nagrody: Wrocławski Dom Literatury
Więcej informacji na stronie nagrody.
(info Wrocławski Dom Literatury, fot. Ola Konopko)
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.