Do szkockiej biblioteki Dunfermline Carnegie w połowie listopada trafiła paczka o niecodziennej zawartości. Zdumieni bibliotekarza znaleźli w niej powieść przygodową Ruperta Hughesa Stately Timber, którą wypożyczono z biblioteki w 1948 roku.
W załączonym liście nadawca poinformował, że 73 lata temu powieść pożyczył 20-letni mieszkaniec miasta Thornton. Książkę powinien zwrócić po 14 dniach, ale albo o tym zapomniał, albo nie chciał.
Po jego śmierci powieść w domowej bibliotece znalazła jego córka, która wysłała stare wydanie pocztą.
Donna Dewar, asystentka ds. kultury w Bibliotece Dunfermline, zaznaczyła, że po raz pierwszy ma do czynienia z tak dużym opóźnieniem. Po 73 latach zwłoki czytelnik musiałby zapłacić karę około 3,5 tysiąca dolarów.
W Księdze Rekordów Guinnessa odnotowano rekord zaległości bibliotecznej: w 1668 roku pożyczono ją z biblioteki Sydney-Sussex College, University of Cambridge i zwrócono po 288 latach.
(źródło: metro.co.uk, fot. OnFife/SWNS))
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.