Listopad to utrzymujący się negatywny trend na niemieckim rynku książki – podaje BranchenMonitor Buch des Börsenvereins. Przy całkiem niezłej podaży tytułów odczuwa się niechęć do zakupu książek w obliczu inflacji i ogólnej niepewnej sytuacji. Analitycy zakładają jednak, że sprzedaż grudniowa będzie większa niż w ubiegłym roku, gdy część klientów, w obawie przed kolejnym lockdownem, zrobiła zakupy świąteczne wcześniej niż zwykle.
W listopadzie 2022 r. sprzedaż w kanałach sprzedaży detalicznej (księgarnie, e-commerce, markety…) była finansowo o 7,4 proc. niższa niż w analogicznym miesiącu roku poprzedniego. Licząc jedenaście miesięcy to spadek o 2,6 procent. W tym samym okresie liczba sprzedanych egzemplarzy spadła nawet o 9,5 proc.
W listopadzie kupujący płacili średnio 14,41 euro za książkę, co oznacza, że ceny są o 2,3 proc. wyższe niż rok temu i nieco rekompensują znaczny spadek sprzedaży.
W porównaniu do „normalnego”, czyli sprzed pandemii, roku 2019 nastąpił finansowy spadek sprzedaży o 1,4 proc., przy czym ceny książek wzrosły średnio o 5,3 proc. Liczba sprzedanych książek spadła o 6,4 proc.
W samych księgarniach 11-miesięczna sprzedaż była o 7,8 proc. niższa niż w ubiegłym roku i o 12,7 proc. niższa niż w analogicznym okresie 2019 r.
W listopadzie wszystkie kategorie tematyczne książek odnotowały spadek w porównaniu do analogicznego miesiąca roku ubiegłego:
– książki podróżnicze – minus 0,6 proc. (w ciągu 11 miesięcy plus 14,8 proc., minus 17,2 proc.w porównaniu do okresu sprzed pandemii)
– powieści – minus 4,2 proc. (plus 4,2 proc./plus 8,4 proc.)
– książek dla dzieci i młodzieży – minus 9,1 proc. (plus 7,0 proc. sprzed pandemii)
– non-fiction – minus 11,9 proc.
Ogromny spadek sprzedaży odnotowują audiobooki – aż o 24,8% w porównaniu do jedenastu miesięcy ubiegłego roku.
(źródło BuchMarkt)
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.