Jak donosi „G.W.” za 85 mln zł belgijski deweloper kupił na licytacji Wojskowe Zakłady Graficzne w Warszawie. Zainteresowany był nie drukarnią lecz dwuhektarową działką w centrum stolicy.
Cena wywoławcza została ustalona na 23,4 mln zł, a do przetargu stanęło 14 firm, w większości deweloperzy zainteresowani dwuhektarową działkę, na której stoi drukarnia (róg Grzybowskiej i Wroniej). Wyjątkiem była spółka pracownicza założona przez pracowników zakładów chcących kupić je za 35 mln zł. Ale to było za mało – potężny deweloper Echo Investment zaproponował aż 65 mln zł, a inwestorzy z nieznanej spółki HRD – 65,1 mln. Mimo protestów tej ostatniej firmy syndyk zarządził dogrywkę: ustną licytację.
Brali w niej udział tylko dwaj gracze: Echo Investment (znane w stolicy z budowy apartamentowców) i Eastern Europe (spółka-córka belgijskiej firmy Ghelamco budującej głównie biurowce). Przebijali swoje oferty ponad dwadzieścia razy. Wygrał Jeroen van der Toolen, prezes Eastern Europe i Ghelamco, który zadeklarował aż 85 mln zł.
To największa kwota wyłożona na działkę w stolicy.
Na miejscu zakładów prawdopodobnie będzie można postawić nawet bardzo wysoki budynek – tuż obok, u zbiegu Grzybowskiej i Wroniej powstaje 98-metrowy hotel Hilton.
(wg. „G.W.”)
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.