Aż pięć nowych pozycji znalazło się na obecnej liście bestsellerów sieci BookBook, trzy wróciły na listę, dwie zmieniły miejsce. Ale po kolei.
Zacznijmy od nowości na liście. Nowość i od razu na pierwszym miejscu na liście – kolejna książka Zygmunta Miłoszewskiego Kwestia ceny (W.A.B.) – brawurowa, błyskotliwa, poruszająca i pełna akcji powieść jednego z najpopularniejszych polskich pisarzy. Naukowiec Bahdan Smuga oraz Zofia Lorenz, słynna historyczka sztuki i poszukiwaczka zaginionych arcydzieł, poszukują przywiezionych 150 lat temu przez polskiego zesłańca na Sybir bezcennych zabytków tajemniczego ludu Ajnów.
Kwestia ceny to thriller o naszych największych marzeniach i o cenie, jaką jesteśmy gotowi zapłacić za spełnienie tych pragnień. O nauce, o religii, głodzie wiedzy, pogoni za ryzykiem, roli wspomnień i o wielkiej przygodzie ludzkości. Która być może właśnie dobiega końca.
Kolejna nowość, miejsce drugie – Prezes i spółki. Imperium Jarosława Kaczyńskiego
Agaty Kondzińskiej i Iwony Szpaly (Wydawnictwo Agora), książką o tym, jak prezes PiS zbudował swoje imperium. To opowieść o tym, co działo się przez dekady na zapleczu partii Jarosława Kaczyńskiego. Opowieść o podwójnych standardach w polityce i biznesie. Jak zwalczać układ, a z zaufanymi ludźmi tworzyć sieć spółek i fundacji. Tępić komunistów, ale robić z nimi intratne interesy. Tropić szemranych biznesmenów i brać od nich pieniądze. Domagać się wolnej prasy, ale wykorzystać jej łamy do partyjnej propagandy. Być skromnym, ale mieć ważną funkcję w instytucji wartej grube miliony. Nieść na sztandarze przejrzystość, a za zamkniętymi drzwiami negocjować biznes za miliard złotych. Brzydzić się obcym kapitałem, ale po niego sięgać. Dziennikarki „Gazety Wyborczej” pokazują, jaką drogę przeszedł Jarosław Kaczyński od dnia, gdy w biurze Porozumienia Centrum przestały działać telefony, bo nie było na rachunki, po budowę drapacza chmur w centrum Warszawy.
W głębi lasu Harlana Cobena (Albatros).
Dwójka zakochanych przypadkowo stała się świadkami krwawego morderstwa, które popełniono na czworgu nastolatków. Odnaleziono jednak tylko dwa ciała. Co stało się z pozostałymi, w tym z siostrą prokuratora Paula Copelanda, który po dwudziestu latach od tragedii wciąż nie może się z nią pogodzić.
I kiedy w Nowym Jorku w zastrzelonym mężczyźnie rozpoznaje drugą z zaginionych ofiar, zadaje sobie pytanie: Czy Camille żyje?
W tej edycji rankingu BooBook-a – miejsce siódme.
Na podstawie tej książki w Netfliksie ukazał się 6-odcinkowy serial polskiej produkcji w reżyserii Leszka Dawida (Jesteś Bogiem) oraz Bartosza Konopki (Królik po berlińsku).
Miejsca dziewiąte i dziesiąte zajmuje ostatnie dwie nowości: Jak przetrwać i odnieść sukces w biznesie Franka Bettgera w tł. Ewy Stahnke (Studio Emka) oraz 1000 słów Jerzego Bralczyka (Prószyński i S-ka).
W pierwszej z nich znajdziemy pouczające przykłady i podane kolejne wskazówki, jak wyrobić sobie styl i technikę najlepszego handlowca. Autor wskazuje na tak istotne elementy sukcesu jak potęga entuzjazmu, skuteczność zachęcania klientów do kupna. Obok tego podaje sposoby pokonywania strachu, kluczowe słowa, które pozwolą zmienić sceptycznego klienta w entuzjastycznego nabywcę i siedem złotych zasad dobijania targu.
Druga to opus magnum najpopularniejszego językowego autorytetu Polaków. W błyskotliwych, a jednocześnie odkrywczych i głębokich felietonach Jerzy Bralczyk przedstawia najbardziej niezwykłe, najwięcej znaczące i najważniejsze słowa, których używamy na co dzień i od święta. Tropi zmieniające się znaczenia wyrazów i zaskakujące powroty słów – wydawałoby się – skazanych na zapomnienie. Obok słów wielkich, które każą stawać na baczność, będą też słowa-perełki, które swoim brzmieniem, historią, znaczeniem, emocjonalnym tłem budzą zdumienie i radość z ich ponownego odkrycia.
Współwydawcą “1000 słów” jest wydawnictwo Agora.
Pozostałe książki już znamy. Na miejscu trzecim (awans o jedno oczko) Zaklinaczki Marioli Zaczyńskiej (wyd. Prószyński i s-ka). Dodająca sił i przywracająca wiarę w potęgę międzyludzkich relacji opowieść o przyjaźni.
Z miejsca pierwszego na czwarte spadła Kartka ze szwajcarskim adresem Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego (wyd. Prószyński i S-ka).
Kartka to kolejna podróż śladami babci i dziadka autorki Historii spisanej atramentem.
Czy warto przechowywać stare świstki? Szczególnie te z tajemniczym szwajcarskim adresem?
Maria i Czesław próbują ułożyć sobie życie w Kostromie, a tymczasem świat ogarniają niepokoje, które burzą ustabilizowane życie obojga. Czy Maria zdoła pokonać niebezpieczeństwo, zagrażające jej i jej dziecku? Czy dwie słabe kobiety poradzą sobie z zagrożeniem, nadchodzącym z najmniej spodziewanej strony?
Trudno się nie pogubić, gdy nagle okazuje się, że ktoś, komu bezgranicznie ufaliśmy, knuje podstępny plan.
Na listę powrócił Niecodzienny upominek pary autorskiej Maria Ulatowska i Jacek Skowroński (wyd. Prószyński i s-ka) (powieść znamy z majowej listy). Tym razem nam miejscu piątym.
Książka o miłość, która rozpoczęła się nad jeziorem. Niespodziewany syn… i upominek, wieszczący szczęśliwe zakończenie całej opowieści.
Na miejscu szóstym znana nam już książka, coś dla miłośników polskiego rocka: Budka Suflera. Memu miastu na do widzenia. Muzyka – miasto – ludzie (Prószyński i s-ka) to pierwsza w historii biografia zespołu. Merytoryczna, dynamiczna, przepełniona anegdotami i tętniąca autentyzmem opowieść o zespole, który zawładnął sercami Polaków. Inspiracją dla książki był pożegnalny koncert Budki Suflera w Lublinie 18 września 2014 r. Setlista koncertu stworzyła historię Budki w pigułce. Stała się ona również osią książki i pretekstem do szerszej opowieści o zespole i prywatnym, pełnym przygód życiu jego członków.Pozostałe książki już znamy.
Upragniony syn Iwaszkiewiczów (Prószyński – s-ka) wraca na listę, tym razem na miejsce ósme. W książce o wybitnym pisarzu opowiada jego „syn” – Wiesław Kępiński.
W. Kepiński został osierocony jako 11-latek podczas Powstania Warszawskiego. W trakcie rzezi Woli 5 sierpnia 1944 roku zginęli jego rodzice i dwóch braci. Sam cudem ocalał. Tułał się dwa lata po Polsce, ale nikt nie miał warunków, żeby go przygarnąć. Po wojnie na apel redaktor Karoliny Beylin w „Expressie Wieczornym” reagują Anna i Jarosław Iwaszkiewiczowie, którzy w połowie lat 30. stracili nienarodzone dziecko. Iwaszkiewicz, odsunięty od wychowywania córek, bardzo chciał się spełnić w roli ojca, mając poczucie, że stracił syna. I tak 23 lutego 1947 roku biedny chłopak z robotniczej Woli staje się wychowankiem domu na Stawisku i wchodzi w centrum życia kulturalnego i intelektualnego ówczesnej Polski. W ten sposób dostaje drugie życie, co staje się wielkim szczęściem, ale i wielkim wyzwaniem.
Bo czy mógł przypuszczać, że danemu mu będzie siadać do stołu z Julianem Tuwimem, przyjmować wraz z gospodarzami królową belgijską Elżbietę i odbywać długie podróże z Jarosławem Iwaszkiewiczem po Polsce.
Jarosław Iwaszkiewicz pisał do niego, że kiedyś napiszesz pamiętnik o Stawisku, który będzie materiałem do mojej biografii!! I to pierwszorzędnym. Tak powstały te wspomnienia.
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.