16 766! Tylu czytelników w dniach 8-22 kwietnia 2021 roku wypełniło internetową ankietę przygotowaną przez serwis o książkach lubimyczytać.pl we współpracy z Polską Izbą Książki. To imponująca liczba i ogrom danych do analizowania. Czytelnicy odpowiadali na pytania: Jak pandemia wpływa na wybory czytelnicze? Jakie kategorie książek najchętniej czytamy, a które już nas znudziły? Czy kupujemy więcej, czy mniej książek? A może częściej sięgamy po e-booki lub audiobooki? Wyniki badań zostały zaprezentowane 12 maja podczas Wirtualnych Targów Książki BookTarg. W rozmowie udział wzięli: Sonia Draga prezes Polskiej Izby Książki oraz Wydawnictwa Sonia Draga, Izabela Sadowska – prezes lubimyczytać.pl oraz czuwający nad przebiegiem badań dr Paweł Kuczyński – socjolog, wykładowca Collegium Civitas w Warszawie.
Tegoroczna ankieta to czwarta edycja badania, którego celem było sprawdzenie preferencji czytelniczych miłośników książek w czasie pandemii. Wyniki poprzednich pokazały jak dynamicznie zmienia się rynek książki. W roku 2016 czytelnicy potwierdzili znaną prawdę, że miłość do książek wynosi się z domu, a przy wyborze lektur głównie kierowali się zainteresowaniami. Chętnie też rozmawiali o przeczytanych książkach ze znajomymi, rzadziej z nauczycielami, księgarzami czy osobami, które zajmują się profesjonalnie literaturą. Badania w 2017 roku pokazały m.in., że czytaliśmy więcej książek papierowych niż w 2016 roku i słuchaliśmy nieznacznie więcej audiobooków, za to mniej chętnie sięgaliśmy po e-booki. Wówczas też czytelnicy deklarowali, że z reguły czytają 2-3 książki jednocześnie. Z kolei w 2018 wydawali na książki średnio 300-500 zł rocznie.
W dniu 21 kwietnia 2021 roku Biblioteka Narodowa opublikowała najnowszy raport o stanie czytelnictwa w Polsce. Na pytanie o czytanie w całości lub fragmencie co najmniej jednej książki w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie twierdząco odpowiedziało 42% respondentów. To najlepszy wynik od sześciu lat i wzrost o 3% w skali roku i o 5% w skali dwóch lat. Czy optymizm z danych BN ma odzwierciedlenie w tegorocznej ankiecie, w której wzięli udział internauci?
Bardzo cieszymy się, że kolejna edycja naszego badania spotkała się z wielkim zainteresowaniem użytkowników serwisu lubimyczytac.pl – komentuje dyrektor generalna Polskiej Izby Książki, dr Grażyna Szarszewska-Kühl. Ponad 16 tysięcy wypełnionych ankiet daje nam podstawy do poważnej analizy postaw czytelniczych. Dziękujemy wszystkim respondentom za potężny materiał badawczy, dzięki waszej aktywności dowiadujemy się coraz więcej o rodzimych czytelnikach! Z przyjemnością zapraszamy na prezentację wyników czwartego badania czytelników – dodaje.
W czwartej edycji skupiliśmy się na zachodzących zmianach w zachowaniach czytelników podczas pandemii – komentuje Izabela Sadowska – prezes zarządu lubimyczytać.pl. Wiemy, że branża książkowa bardzo odczuła skutki trwającej pandemii. Wzrost zadłużenia księgarń, 240 zamkniętych placówek, odwołane spotkania autorskie i targi, a z drugiej strony dwucyfrowy wzrost sprzedaży książek – dodaje I. Sadowska. Internauci bardzo chętnie dzielili się swoimi spostrzeżeniami. Ankieta pokazała jak kształtują się ich preferencje czytelnicze i jaki wpływ na nie miała pandemia.
A oto główne wyniki ankiety.
Przy wyborze konkretnej książki głównie kierujemy się własnymi zainteresowaniami (96% ankietowanych). 87% pytanych przyznało, że głównym źródłem informacji jest dla nich serwis lubimyczytać.pl (to zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że to ten właśnie prowadził badanie). Sugestie blogerów znalazły się na miejscu piątym (31%), na okładkę zwraca uwagę co czwarty ankietowany, cena ma znaczenie dla 23%. Co ciekawe, rekomendacje księgarzy znalazły się pod sam koniec listy – zwraca na nie uwagę tylko 10% ankietowanych. 87% pytanych przyznało, że głównym źródłem informacji jest dla nich serwis lubimyczytać.pl.
69% miłośników książek deklaruje, że czytanie miało zdecydowany ma wpływ na ich życie. Z kolei dla 94% czytelników książka to szczególny w czasie pandemii sposób na oderwanie się od rzeczywistości i relaks. Czytanie stało się alternatywą do siedzenia w internecie, odskocznią od codziennych problemów oraz sposobem na znalezienie przeciwwagi dla niepokoju. Książki budują więzi między ludźmi.
Z badania wynika, że książki papierowe wciąż stanowią dominującą formę nośnika tekstu i nic nie zapowiada ich odejścia do lamusa. W ciągu 12 miesięcy 27% ankietowanych przyznało, że przeczytało ogółem od 21 do 50 pozycji (spadek o 5% w stosunku do badania 2016/2017). Jeśli jednak założyć, że średnio czytamy jedną książkę na miesiąc, to w tej kategorii nic się nie zmieniło w stosunku do badania sprzed czterech lat (po 18%). 3% ankietowanych nie przeczytało żadnej książki (wzrost o 1 %). Czytelnicy wskazali, że w pandemii więcej czytają kryminałów, literatury pięknej oraz literatury faktu
13% badanych zadeklarowało przeczytanie w ciągu ostatniego roku tej samej liczby ebooków, a po tyle samo audiobooków, najczęściej w abonamencie, sięgnęło 4% ankietowanych. Widać, że po tego typu formę książki coraz częściej sięgają osoby czytające powyżej 10 tytułów.
Pełne wyniki badania zostały zaprezentowane i omówione w czasie konferencji „W sieci o książkach”. Jak czytamy w czasach pandemii? podczas BookTargu, w dniu 12 maja o godzinie 14.00 Ich analizy i opracowania podjął się dr Paweł Kuczyński. Spotkanie moderowała Izabela Sadowska.
https://www.facebook.com/events/807084983549155/
(info wg lubimyczytac.pl)
Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.