Organizatorzy Berliner Bücherfest (Berlińskiego Festiwalu Książki) zapraszają do stolicy Niemiec w dniach 17-18 czerwca. Ta plenerowa impreza odbędzie się na Bebelplatz, w miejscu, w którym 10 maja 1933 roku naziści spalili książki.
Festiwal książki powraca po piętnastu latach dzięki wsparciu finansowemu Administracji Senatu Berlina.
Przez dwa dni będziemy największą księgarnią plenerową w Europie – zapowiada przewodnicząca Rady kraju związkowego Berlin-Brandenburgia, Martina Tittel. – Kilka innych miast (na przykład Madryt) rywalizuje z Berlinem o ten tytuł, ale to, co zaplanowali i już zrealizowali berlińczycy, robi wrażenie: w planie ponad 100 stoisk wydawców i księgarń, ponad 60 wydarzeń. Na Festiwalu pojawią się tacy autorzy jak Andrea Maria Schenkel, Volker Weidermann, Shelly Kupferberg, Alexander Osang i Kat Menschik.
Orgnizatorzy liczą na duże zainteresowanie Festiwalem, tym bardziej, że ruszył KulturPass – 200 euro przeznaczone dla młodych ludzi, krórzy w tym roku kończą 18 lat. W ciągu dwóch lat mogą przeznaczyć je na zakup książek, płyt i CD oraz na imprezy kulturalne. To około 750 tysięcy potencjalnych czytelników. Przeznaczono na tę akcję 100 mln euro z budżetu minister stanu ds. kultury Claudii Roth.
Podobna akcja zorganizowana została we Francji, gdzie młodzi ludzie otrzymują 300 euro, z czego na książki przeznaczyli ponad połowę tej kwoty.
(info wg Boersenblatt)

Dział, w którym zamieszczane są drobne informacje z rynku wydawniczo-księgarsko-poligraficznego.